Targi i eventy

technologie jutra(2).png

Kreatywność i wysokiej klasy rzemiosło – podsumowujemy targi BUDMA

W Poznaniu zakończyły się Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury BUDMA. Nasza firma uczestniczyła w nich w podwójnej roli – jako wystawca i sponsor generalny Międzynarodowych Mistrzostw Parkieciarzy. Przekonaliśmy się, że zawód parkieciarza to obecnie połączenie umiejętności kreatywnego myślenia o drewnie i wysokiej jakości rzemiosła, od których zależy efekt końcowy – pięknie ułożona podłoga w domu klienta. Dla nas - producenta podłóg drewnianych, to niezwykle istotne.
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury BUDMA odbyły się w dniach 4-7 lutego br. w Poznaniu.
Naszych doradców można było spotkać na firmowym stoisku. Goście najczęściej pytali o kolekcje podłóg drewnianych Jawor-Parkiet, możliwości współpracy biznesowej. Dodatkowo podczas tegorocznej BUDMY zaprezentowaliśmy DigiFloors - nasze innowacyjne narzędzie aranżacyjne, które dzięki rozszerzonej rzeczywistości (Augmented Reality) pozwala w prosty, szybki i komfortowy sposób wybrać idealną podłogę do każdego wnętrza.
 

Targi branżowe to dla nas okazja do bezpośredniego kontaktu z parkieciarzami. Naszą ideą jest aktywne uczestniczenie w ich zawodowym rozwoju, dlatego też po raz kolejny zorganizowaliśmy warsztaty montażu podłóg z kolekcji Design Experience. Dodatkowo, jako sponsor generalny, dołączyliśmy do Międzynarodowych Mistrzostw Parkieciarzy organizowanych przez Stowarzyszenie Parkieciarze Polscy. Z uznaniem przyglądaliśmy się rywalizacji dziesięciu zawodników, którzy projektowali dowolny wzór o powierzchni 110x110cm.

W naszym imieniu statuetki i nagrody zwycięzcom wręczył Antoni Jan Gawiński, Prezes Jawor-Parkiet.
Parkieciarze to nasi pośrednicy w drodze do klienta ostatecznego. Nasze produkty, wysokiej jakości podłogi drewniane, wymagają najlepszej wiedzy na temat technologii i designu, aby osiągnąć niepowtarzalny efekt aranżacyjny. Dlatego jesteśmy z branżą w stałym kontakcie. To w naszym interesie, aby oddać swój produkt w dobre ręce, powiedział Antoni Jan Gawiński.