2 grudnia 2020 roku odbył się webinar Jawor-Parkiet, pt. Trendy. Podłogi drewniane i co dalej? Gościem Sebastiana Sklepika, Specjalisty ds. architektów i projektantów wnętrz w Jawor-Parkiet, był Tomasz Pągowski - projektant wnętrz i człowiek, który o drewnie wie wszystko.
Choć pytanie CO DALEJ ma charakter bardzo uniwersalny, to ostatni rok uczynił je szczególnie aktualnym. Stąd narodził się pomysł, aby o zmianach, które zaszły w naszych domach porozmawiać z gościem specjalnym.
Podczas spotkania dyskutowaliśmy o tym, jak sytuacja pandemiczna w kraju wpłynęła na trendy w architekturze i aranżacji wnętrz. Rok 2020 okazał się rokiem introwertyzmu. Nasze mieszkania, musiały stać się biurem, szkołą i domem w jednym.
Jak ocenił Tomasz Pągowski: „Zrozumieliśmy, że mimo trudności, jest to doskonały czas na reset i poznanie siebie, odkrycie naszych relacji z wnętrzem, które codziennie nas otacza, ponieważ ma ono niesłychany wpływ na nasz umysł. Jednak, żeby rozwinąć nasze wnętrza, najpierw musimy rozwinąć siebie i poznać swoje potrzeby”.
Zdaniem Tomasza Pągowskiego: „Fakt przemienienia domu w biuro, nie zawsze jest dobry dla ludzkiej psychiki. Dlatego, że wcześniej biuro kojarzone było z pracą, a dom z odpoczynkiem i relaksem. Dziś jest zupełnie odwrotnie. Z tych zmian społecznych zrodziła się potrzeba częstych zmian w przestrzeni.
Szukamy takich rozwiązań, które będą dobre dla nas, wprowadzą ład w codzienności i dadzą komfort funkcjonowania w domu, biurze czy szkole. W tym kontekście podłoga czy dobrej jakości, mądrze zaprojektowanie meble stanowią bazę, a dodatki pozwalają nam na odrobinę szaleństwa, na szybką odmianę.
Dzięki meblom modułowym możemy sobie tę inność, tę nowość zafundować. Wystarczy przemalować ściany i przearanżować ustawienie mebli i funkcjonujemy w nowej estetyce, zyskujemy świeże spojrzenie”.
Diana Żurek - Akcenty II, Dąb Retro Pure Line
Przebywanie w zamkniętej przestrzeni skłania do refleksji nad jej estetyką i dopasowywaniem do naszej osobowości. Stąd wynika trend, nazwany stylistyką kadru. Jest to aranżowanie przestrzeni tuż za sobą, budowanie wnętrza zgodnego z indywidualnym stylem, w którym chcemy się czuć szczęśliwi.
Aneta Paruzel - Umiłowanie spokoju, Aurora Dąb Retro Pure Line
• Natura, która daje poczucie wolności
Ograniczenie swobodnego przemieszczania się pokazało nam, jaką wartością jest nieograniczony kontakt z przyrodą. Miejskie mieszkanie, które często stanowiło bazę wypadową na miasto, w 2020 r. okazało się jedyną przestrzenią do życia.
Jak mówił Tomasz Pągowski: „Jednym z trendów w przyszłym roku będzie nabywanie domów, mieszkań z dostępem do działki, lasów, jezior, albo chociaż z tarasem czy balkonem. Takie miejsca pozwalają złapać oddech i czuć się swobodnie, gdy podczas pandemii zamknięte są miasta i ulice”.
Grzegorz Kłoda - Breath Of Masuria, Pszeniczny Łan Dąb Retro Handmade Line
• Styl vintage jako eko rozwiązanie
Można powiedzieć, że w projektowaniu, wszystko już było. Dlatego obecnie wskrzeszamy trendy, nadając im nowy kontekst. Meble, podłogi i materiały wykończeniowe, dostają drugie życie. W rozwiązaniach, stawiamy też na ekologię i na recykling, by eliminować ślad węglowy.
Maciej Wojak - Smoked Vintage Loft, Dąb Vintage 1940s Black on Fire
• Indywidualizm zamiast etykiet – mieszanie stylów
Rok 2021 będzie rokiem indywidualizmu. Wyzbywamy się etykiet i wprowadzamy do wnętrz własną osobowość. Jak powiedział Pągowski: „Obserwujemy zmianę stylów i mix wszystkiego. Zmieniła się geneza stylu boho. Zmiksował się on z eko, vintage – powstało coś, co kiedyś już funkcjonowało, a wydaje się być ponownie odkryciem czyli mixamach. Tu jednak wszystko zależy od wyczucia stylu, ale jest wielkie pole do manewru.
Przestajemy myśleć w kategoriach modne – niemodne”. Stąd poszukiwanie nowych form wyrazu, jak aranżowanie podłóg w zagłówkach łóżek i ścianach. Tzw. eklektyzm, który pozwala tworzyć niezwykłe melanże, zaskakujące zestawienia oraz intrygujące kompozycje kolorystyczne. Takie podejście do aranżacji otoczenia, pozwala wyrazić siebie.
Piotr Pawulski - Męska stodoła, Chocolate Dąb Retro Pure Line
• Tożsamość lokalna, polski styl
Wciąż trudno mówić o polskim stylu aranżacji wnętrz, nadal możemy w nim dostrzec pewne cechy estetyki narodowej, czy regionalnej. Tak na przykład wschodnia i południowa cześć Polski chętnie zaopatruje się w podłogi w stylu Retro Collection, które są celowo postarzone i pozwalają nierzadko poczuć bliskość z naturą i powrót do korzeni.
Stąd popularność renowacji starych budynków gospodarczych na przestronne domy czy zabudowy w stylu nowoczesnej stodoły. Natomiast zachodnia część Polski, bardziej „miejska” historycznie to budynki i mieszkania, gdzie przeważa stal, szkło i beton oraz ostre krawędzie.
Tomasz Pągowski jest zdania, że obecnie, w średniozamożnych, polskich domach, nadal pokutuje styl skandynawski – meble rodem z Ikei. Choć styl ten był potrzebny Polakom w latach 90, kiedy rewolucja wnętrzarska pozwoliła oczyścić wnętrza z PRL-owskich bibelotów, teraz jest doskonały czas, by po wielu latach odnaleźć swój własny styl w aranżacji domów, przestać zachwycać się ekstrawertyczną kulturą zachodu i konsumpcjonizmem i stworzyć wnętrze skrojone na swoją miarę.
Każdy dom opowiada własną historię, pełną wspomnień, emocji i osobistych doświadczeń. Domy retro szczególnie oddają charakter ich mieszkańców, łącząc przeszłość ze współczesnością w unikalny sposób. Chcesz poznać więcej inspiracji i praktycznych wskazówek? Zapisz się na Webinar z Tomaszem Pągowskim i odkryj, jak nadać swoim wnętrzom jeszcze bardziej osobisty charakter.
Dobór podłogi to nie tylko kwestia estetyki – to inwestycja w komfort i funkcjonalność. Zobacz, jak wypadają najpopularniejsze opcje: drewno lite, deski warstwowe i podłogi SPC.
Drewno lite to synonim trwałości i naturalnego piękna. Taka podłoga starzeje się z godnością, zyskując szlachetność. Choć wymaga fachowego montażu i odpowiednich warunków (stała wilgotność), jest niezastąpiona w kreowaniu klimatu „slow home”. Idealna dla tych, którzy chcą tworzyć wyjątkową przestrzeń z duszą. Często pojawia się w programach telewizyjnych, które promują rzemieślniczą jakość.
Podłogi warstwowe to kompromis między stylem a praktycznością. Dzięki budowie krzyżowej są mniej podatne na wypaczanie, co czyni je dobrym wyborem także przy ogrzewaniu podłogowym. Łatwe w montażu, dostępne w różnych klasach cenowych i wzorach, stanowią złoty środek dla zainteresowanych tą tematyką osób. To opcja, którą chętnie poleca architekt wnętrz, gdy budżet idzie w parze z estetyką.
Panele SPC (Stone Polymer Composite) to nowoczesna odpowiedź na wyzwania wilgotnych pomieszczeń. Są wodoodporne, odporne na zarysowania i bardzo łatwe w instalacji – nawet samodzielnej. Ich design zaskakuje – przypominają drewno lub kamień, a przy tym są znacznie tańsze. To dobry wybór dla miłośników przedmiotów użytkowych, którzy cenią styl bez kompromisów.
Nie tylko wygląd i funkcjonalność się liczą. Coraz więcej osób wybiera podłogi produkowane z poszanowaniem środowiska – z drewna certyfikowanego, z recyklingu, z naturalnymi wykończeniami. Taki wybór promuje postawę proekologiczną, której orędownikami pozytywnych zmian są nie tylko projektanci, ale także świadomi konsumenci. Takie podejście to znak czasów – również Tomasz Pągowski, znany z telewizji, niejednokrotnie podkreślał rolę ekologii w projektowaniu.
Współczesne projektowanie wnętrz to już nie tylko zabawa formą, ale też wyraźny głos w dyskusji o przyszłości. W swoich działaniach zawodowych coraz więcej projektantów stawia na świadome wybory, łącząc piękno z odpowiedzialnością. To podejście promuje postawę proekologiczną, widoczną nie tylko w doborze materiałów, ale i w sposobie myślenia o przestrzeni, która ma służyć na lata – nie na sezon.
Tworzenie wnętrz o osobistym charakterze to proces, w którym użytkownik – świadomie lub nie – komunikuje światu swoje wartości. Dlatego tak istotne jest, by aranżując wyjątkową przestrzeń, sięgać po rozwiązania spójne z tym, kim jesteśmy. Architekci często współpracują z zagranicznymi markami i rzemieślnikami z pasją, tworząc przedmioty użytkowe, które nie tylko cieszą oko, ale niosą ze sobą historię i znaczenie.
Dziś temat przyszłości designu to także pytanie o to, jaką rolę odgrywamy jako projektanci, konsumenci i obywatele. Czy wspieramy aktywność społeczną i edukację? Czy w naszych dziedzinach rozwijamy świadomość estetyczną w sposób, który inspiruje innych? Tego rodzaju refleksje są nieodłączną częścią procesu, w którym dom staje się nie tylko przestrzenią do życia, ale też manifestem wartości zainteresowanych tą tematyką twórców i użytkowników.
I właśnie dlatego wnętrze domu – choć prywatne – zyskuje wymiar publiczny. Przemyślany projekt to zarówno duża dawka wiedzy, jak i subtelna narracja o tym, kim jesteśmy i w co wierzymy.
Dom to nie muzeum – to przestrzeń, w której żyjemy, poruszamy się, odpoczywamy, pracujemy. Dlatego funkcjonalność staje się dziś jednym z filarów dobrego projektu. Wnętrze powinno odpowiadać na realne potrzeby domowników, a nie tylko na aktualne trendy. Coraz częściej architekt wnętrz działa jak reżyser codzienności – planując układ mebli, oświetlenie czy nawet akustykę, myśli o tym, jak użytkownicy będą funkcjonować w tej przestrzeni.
Właśnie tutaj wchodzą do gry przedmioty użytkowe – nie te, które mają tylko wyglądać, ale te, które ułatwiają życie. Stoły, które służą do pracy i spotkań. Szafy, które nie przytłaczają. Fotele, które naprawdę dają wytchnienie. Wiele z tych rozwiązań to efekt wieloletnich doświadczeń twórców, którzy – jak Tomasz Pągowski – w swoich projektach i programach telewizyjnych przypominają, że prawdziwy design zaczyna się tam, gdzie kończy się pozorna dekoracyjność.
Taka funkcjonalność nie wyklucza stylu – wręcz przeciwnie. To ona pozwala wydobyć z wnętrza to, co w nim najważniejsze: wyjątkową przestrzeń, w której chce się być. To podejście naturalnie promuje postawę proekologiczną – mniej rzeczy, ale lepszej jakości. Rzeczy, które nie lądują na śmietniku po roku. Rzeczy, które służą przez lata i stają się częścią domowej opowieści.
Coraz częściej zainteresowanych tą tematyką przybywa – ludzie szukają rozwiązań świadomych, zrównoważonych, dopasowanych. I słusznie. Bo dom to nie tylko odbicie stylu. To odbicie nas samych. A ci, którzy projektują mądrze, są dziś orędownikami pozytywnych zmian.